sobota, 23 marca 2013

Wild ones


Zacznijmy od piosenki "Wild ones". Bywały takie czasy, że bywałem na Skypie ponad 24/7. Tak może przez przypadek poznałem jedną z moich koleżanek.  Właściwie wszystko zaczęło się od pomocy w zadaniu domowym z angielskiego.

Ta piosenka przypomina mi wszystkie nasze rozmowy. Jej oczy i uśmiech.

Mimo iż przyjaźń między nami znikła to wspomnienia zostały i z nimi piosenka.

Dla M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz