Przepraszam za opóźnienie. Powróćmy do wtorku 21 stycznia. Kiedy był to obchodzony dzień babci, a dzień później dziadka. W tej nutce chciałbym wam pokazać ich ulubione przeboje, które ciągle nucą pod nosem.
Dzień Babci
Herreys – szwedzka grupa muzyczna założona przez braci Pera Herrey'a, Richarda Herrey'a oraz Louise Herrey'a. 5 maja 1984 roku na odbywającym się konkursie Eurowizji w Luksemburgu zajęli pierwsze miejsce, grając tam utwór Diggi-loo diggi-ley. W 1985 roku wystąpili na Sopot Festival.
Herreys- Summerparty
Oprócz skocznych ludowych i biesiadnych przebojów, moja babcia często pod nosem nuci piosenkę "Summerparty". Z wspomnień mojego taty, babcia Halinka zawsze podkręcała radio na cały regulator gdy ta piosenka była na antenie.
Dzień Dziadka
Jerzy Połomski- właściwie Jerzy Pająk- polski piosenkarz. Z wykształcenia jest także aktorem. Artysta polskiej estrady, wylansował wiele przebojów lat 60. i 70., m.in. „Cała sala śpiewa”, „Woziwoda”, „Komu piosenkę?”, „Daj”, „Bo z dziewczynami”. W jego repertuarze znajdują się także interpretacje przedwojennych przebojów. Styl muzyczny wokalisty charakteryzuje się klasyczną emisją głosu oraz formą utworów, w których szczególne znaczenie ma linia melodyczna.
Jerzy Połomski- Idź za marzeniem.
Jerzy Połomski to ulubiony wokalista mojego dziadka. Nazywa go swoim krajanem, bo obydwoje pochodzą z okolic województwa świętokrzyskiego. Bardzo często, gdy dziadek Czesiu robi coś w kuchni, to słychać jak podśpiewuje, podgwizduje bądź nuci sobie ową piosenkę.
[*]
Babcia Zosia
1935-2001
1935-2001
Dziadek Rysiu
1949-2005
Spoczywajcie w pokoju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz